Ludzie, którzy osiągnęli w życiu sukces i wybili się ponad przeciętność, są dla mnie nade wszystko źródłem inspiracji i doskonałym przykładem na to, że dzięki ciężkiej pracy i konsekwencji można osiągnąć naprawdę sporo. Nie patrzę na nich przez pryzmat zawiści i zazdrości, ale zawsze zastanawiam się, czego mogłabym się od nich nauczyć.
Dlaczego sięgnęłam po książkę Piotra Nisztora i Cezarego Bielakowskiego „Jan Kulczyk. Biografia niezwykła”?
Przyznam Wam szczerze, iż kiedyś niespecjalnie przepadałam za biografiami. Nie wiem nawet, z czego brała się ta niechęć, niemniej jednak dzięki kilku interesującym książkom tego typu, które przewinęły się przez moje ręce, zmieniłam zdanie. Gdy usłyszałam o tym, że na rynku ukaże się biografia Jana Kulczyka, od razu byłam pewna co do tego, że chcę ją przeczytać. Miałam przeczucie, iż będzie to dobra rzecz – i nie pomyliłam się.
Kim są autorzy książki Piotr Nisztor i Cezary Bielakowski?
Piotr Nisztor, rocznik 1984, to dziennikarz śledczy. Studiował w Instytucie Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Ma na swoim koncie współpracę z wieloma znanymi czasopismami takimi jak m.in. „Życie Warszawy”, „Gazeta Polska”, „Dziennik”, „Wprost” czy „Puls Biznesu”. Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień, np. za publikację „Jak rozpętałem aferę taśmową” otrzymał w 2015 r. Nagrodę Watergate przyznaną przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
Cezary Bielakowski, rocznik 1968, to dziennikarz oraz restaurator. Jako dziennikarz karierę rozpoczynał w w nieistniejącej już agencji informacyjnej SIS-Serwis. Pracował również m.in. w Polskiej Agencji Prasowej, „Rzeczpospolitej” oraz w tygodniku „Newsweek Polska”. Obecnie jest dziennikarzem działu śledczego „Wprost”. Oprócz tego prowadzi także restaurację pod Warszawą.
O fabule książki „Jan Kulczyk. Biografia niezwykła” słów kilka
Nagła śmierć Jana Kulczyka, najbogatszego Polaka, zaskoczyła w 2015 r. chyba wszystkich. Jego życiorys z powodzeniem mógłby posłużyć jako materiał na świetny film. Był bardzo znanym przedsiębiorcą – nie tylko w Polsce, ale również i poza jej granicami. Należały do niego Kulczyk Holding oraz międzynarodowa grupa inwestycyjna Kulczyk Investments. Miał na swoim koncie mnóstwo osiągnięć – ich lista jest imponująco długa, aczkolwiek należy również wspomnieć o kontrowersjach związanych z osobą biznesmena, np. dotyczących Afery Orlenu. Kulczyk z jednej strony był kapitalistą, ale z drugiej bardzo hojnym filantropem nie szczędzącym finansowego wsparcia potrzebującym. O tym, jak wielkim i poważanym był człowiekiem, świadczy dobitnie fakt, iż nawet jego najbardziej zagorzali przeciwnicy zawsze wypowiadali się na jego temat z szacunkiem.
Dzięki książce „Jan Kulczyk. Biografia niezwykła” poznajemy m.in. kulisy największych inwestycji oraz różnych wydarzeń, które ugruntowały pozycję Kulczyka w świecie biznesu. Sporo miejsca poświęcono też rozmaitym sporom toczącym się wokół niego w związku m.in. nie tylko z wymienioną powyżej Aferą Orlenu, ale też ze słynną aferą podsłuchową czy prywatyzacją Ciechu. Jednakże nade wszystko Kulczyk opowiada o ludziach. Do tych relacji przywiązywał bezwzględnie największą wagę, ponieważ – jak sam niejednokrotnie podkreślał – interesy robi się z ludźmi, a nie z firmami.
Moja opinia na temat książki „Jan Kulczyk. Biografia niezwykła” Piotra Nisztora i Cezarego Bielakowskiego
„Jan Kulczyk. Biografia niezwykła” to wspaniała książka, która niejednokrotnie zaskakuje czytelnika, albowiem traktuje o rzeczach, o których nie dowiecie się z gazet czy telewizji. W szczególności poleciłabym ją osobom prowadzącym własny biznes bądź dopiero noszącym się z zamiarem uruchomienia firmy. Od takich osób jak Jan Kulczyk mogą się naprawdę sporo nauczyć, chociaż rzecz jasna trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, iż powodzenie przedsięwzięcia jest w praktyce podyktowane wieloma przesłankami.
Lektura nie rozczaruje osób lubiących prawdziwe i jednocześnie porywające historie, które dają mocno do myślenia. Kulczyk był człowiekiem, którego szczerze podziwiałam i szanowałam. W dążeniu do celu wykazywał się uporem i niezłomnością, a przy tym nie bał się ryzyka, jakie niesie za sobą każda inwestycja. Nie da się też ukryć, iż ktoś taki jak on musiał mieć silną psychikę. Kiedy wychylasz się przed szereg i zaczynasz zarabiać duże pieniądze, znajdujesz się – zwłaszcza w naszym kraju – pod nieustannym obstrzałem krytyki. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, jakim hartem ducha trzeba się wykazać, będąc non stop na przysłowiowym świeczniku. Nie wiem, może z czasem człowiek się do takich rzeczy po prostu przyzwyczaja, lecz dla mnie – przeciętnego zjadacza chleba – jest to wręcz niewyobrażalne. No i do tego wszystkiego trzeba mieć talent do interesów i wiedzieć, w jakim dokładnie miejscu i czasie się znaleźć.
Czy warto kupić książkę „Jan Kulczyk. Biografia niezwykła”?
„Jan Kulczyk. Biografia niezwykła” to przeszło 350 stron pasjonującej lektury, od której nie sposób się oderwać. To jedna z tych książek, które czyta się z wypiekami na twarzy i o których nie da się ot tak po prostu zapomnieć. Gorąco namawiam do jej kupna i wyrobienia sobie o niej własnej opinii. Jestem pewna, iż każdy z Was znajdzie w niej mnóstwo wartościowych rzeczy, które świetnie sprawdzą się nie tylko na okoliczność prowadzenia biznesu, ale i w codziennym życiu.